Sport jako narzędzie marketingowe od starożytności

Sport już od lat jest czymś więcej niż rywalizacją, stał się on potężnym narzędziem marketingowym, które marki wykorzystują do budowania wizerunku, zwiększania rozpoznawalności i wzmacniania więzi z klientami. Oczywiście lepszym opisem tego wszystkiego byłoby, że sport i promocja produktów czy usług istniały w symbiozie już od tysięcy lat. Gladiatorzy w Starożytnym Rzymie promowali stoiska z jedzeniem, kowala czy inne produkty lub usługi.

Dlaczego sport i reklama tworzą skuteczny duet

Dlatego nic dziwnego, że sport i marketing internetowy to dziś duet o ogromnym zasięgu. Sukces tego duo tkwi w ogromnym zasięgu jaki każda dziedzina sportu generuje. Setki milionów kibiców na całym świecie śledzą rozgrywki na żywo, przed telewizorami i w mediach społecznościowych. To właśnie emocje sprawiają, że sport świetnie działa w kampaniach Facebook i LinkedIn, prowadzonych przez markę lub agencję social media.

Popularność sportu w Polsce a zainteresowanie marek

W Polsce oczywiście z dumą obserwujemy popularną nogę czy fantastyczną siatkówkę, nawet tenisa oglądamy coraz częściej. Piłka nożna od lat jest numerem jeden, ale powoli reszta sportów zdobywa popularność, głównie za sprawą sukcesów wielkich graczy, takich jak Iga Świątek. Te dyscypliny przyciągają miliony fanów, a marki chętnie łączą się z tymi emocjami, wykorzystując wizerunek sportowców do promowania swoich produktów.

Zaufanie, emocje i autentyczność sportowców

Dlaczego sportowcy tak dobrze sprawują się w promocji produktów czy usług? Odpowiedź jest prosta! Łączą w sobie parę elementów: zaufanie, emocje i autentyczność. To jest ta złota kombinacja, którą konsumenci oczekują. A marketerzy to uwielbiają. Sportowcy są postrzegani jako osoby ciężko pracujące, konsekwentne i uczciwe. Dzięki temu budzą zaufanie, a to w marketingu jest kluczowe. Konsumenci wierzą, że ktoś, kto osiągnął sukces nie poleca produktów przypadkowo.

Identyfikacja fanów z idolami i wpływ na wybory zakupowe

Drugim czynnikiem jest dosyć oczywista, identyfikacja fanów z idolami. Kibice chcą naśladować swoich bohaterów – nosić te same ubrania, korzystać z tych samych produktów, a nawet powielać ich styl życia. Gdy sportowiec promuje markę, automatycznie przenosi na nią część swojego autorytetu i prestiżu.

Siła storytellingu w kampaniach sportowych

Ogromną rolę odgrywa również storytelling, który buduje zaufanie i ułatwia prowadzenie social media w oparciu o autentyczne historie. Każdy sportowiec ma przecież swoją historię – o drodze na szczyt, o wyrzeczeniach, o pokonywaniu trudności i wygrywaniu z przeciwnościami. Te opowieści angażują odbiorców, a marka, która się z nimi utożsamia, staje się częścią inspirującej narracji.

Media społecznościowe jako katalizator promocji

I oczywiście nie można też zapomnieć o mediach społecznościowych, które wzmacniają siłę sportowców w marketingu. Wielu z nich ma ogromne, lojalne społeczności, z którymi są w stałym kontakcie. To sprawia, że kampanie z ich udziałem docierają nie tylko do masowej publiczności, ale też do bardzo zaangażowanych grup odbiorców, co zwiększa ich skuteczność.

Jak marki wspierają rozwój sportowców i dyscyplin

Na koniec wspomnę o czymś, o czym rzadko mówią wszelakie artykuły opisujące wykorzystanie sportu w marketingu. Nie tylko firmy na tym zyskują! Dzięki dużej ilości pieniędzy sami sportowcy są w stanie wejść na wyższe szczyty drabiny sukcesu. Michael Jordan zapewne nie byłby taki sławny na całym świecie gdyby nie Nike i ich linia butów sportowych. Cristiano Ronaldo i David Beckham nie byliby takimi bogaczami gdyby nie duże zainteresowanie nimi przez marki. Sam sport staje się bardziej rozpoznawalny, zachęcając coraz to młodszych ludzi do uczestniczenia w różnych zawodach, uprawiania sportów każdego rodzaju, oraz wprowadzania większej ilości dziedziń w wychowanie fizycznie w szkołach. Wszystko po to, żeby młodzież mogła się poczuć jak ich idol na boisku, korcie, basenie czy gdziekolwiek ten sport jest.

Dlaczego sport w marketingu nie traci na znaczeniu

Jeśli myślisz, że jakiś sportowiec to chwilowa moda, że to zniknie za tydzień, może miesiąc, to się mylisz. To bohater dla milionów, który regularnie trenduje w wyszukiwaniach. Patrząc w przyszłość, możemy być pewni, że rola sportu w marketingu będzie rosła, napędzana przez social media, e-sport i stale zmieniające się oczekiwania odbiorców. To właśnie emocje, zaangażowanie i pasja sprawiają, że sport sprzedaje i będzie sprzedawać jeszcze przez długi czas.

Autor: Tomasz Neuberg

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *